Do tego stempelek rozetka z Agaterii, kwiatuszki własnej roboty, motylek, perełki.
Dziękuję Wam za wszystkie przemiłe słowa, zostawione pod postem z kopertówką. Ogromnie miło było je czytać, zwłaszcza gdy leży się w łóżku, uziemiona straszliwie złośliwym wirusem. :*
Pozdrawiam Was bardzo cieplutko i życzę udanego weekendu. :)
Kwiatuszki przepiękne!!! Zdradź jak je zrobiłaś :) I ta nastemplowana serwetka dodaje lekkości i uroku pracy. Całość - doskonała!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńKwiatuszki są wycięte wykrojnikiem (http://www.scrappasja.pl/index.php?p3558,wykrojniki-kwiatki-i-azurowy-lisc-lr0128 swój kupiłam w scrapcafe, ale ten jest identyczny)z papieru czerpanego. Środki białych potuszowałam. Potem zwilżyłam wodą i mocno zgniotłam. Pozostawiłam do delikatnego wyschnięcia, rozprostowałam ale nie do końca, by widać było zagniecenia. Brałam po dwa kwiatuszki, robiłam dziurkę szpikulcem i w środki wkładałam pręciki. Jakby było coś niezrozumiałe pytaj. :)
Monia robi tak: http://monika-jot.blogspot.com/2011/11/wiosennie.html
Ja uczyłam się on Niej na kursie na żywo, ale na tym też dużo widać. Polecam :)
Super! Bardzo fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł i świetne wykonanie. Śliczna jest ta kartka :) Kwiatki wyszły Ci przepięknie!
OdpowiedzUsuńPrzepiekne kwiaty! Cudenka. Przesliczna kopertowka!
OdpowiedzUsuńPiękne te twoje kwiatuszki Wiolciu i cała kartka też jest urocza !!!
OdpowiedzUsuńPrześliczna jest ta karteczka. Też zakupiłam sobie ten stempelek rozetkę :)) A kwiatuszki śliczne. Eh, jak mnie się marzy big shot :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNiesamowita karteczka! Bardzo mi się podoba!:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa i pomysłowa, cudne kwiatuszki:) Pozdrawiam Wiolu:))
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na kopertówkę :) śliczne kwiatuszki :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszły Ci te kwiatuszki :) Całość prześliczna.
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka :)
Śliczna kartka i kwiatuszki wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńGdybyś nie zdradziła na wstępie, że to imitacja kopertówki to myślę,iż nikt na to by nie wpadł.
OdpowiedzUsuńFantastycznie kwiatki wyszły Ci spod rąk.
Na marginesie .... wiesz z czym mi sie kojarzy centralnie umieszczony element? W dzieciństwie robiliśmy takie niby obrazki na ziemi i przykrywaliśmy szybką :) Miało to jakąś nazwę , ale .... wyleciało mi z głowy :)))))
Dziękuję dziewczęta. :*
OdpowiedzUsuńAsikazj te kwiatuszki możesz zrobić nie używając wykrojnika. Wystarczy, że wytniesz sobie nożyczkami kwiatuszki o sześciu płatkach.
Betina, ja nie robiłam takich obrazków, ale to ciekawe. Jak sobie przypomnisz to koniecznie daj mi znać jak się to nazywa. :)
śliczna, jaka pomysłowa! :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci ta kopertóweczka wyszła. Świetny patent z ażurowym stempelkiem- wyszło tak baaardzo leciutko i elegancko. Kwiatuszki- wymiatają- to się nazywa już poziom Master kwiatkotwórstwa! BARDZO mi się całokształt podoba.
OdpowiedzUsuń