Witajcie,
dziś u mnie kolejne tabliczki z imionami. Lubię je robić, choć większość elementów muszę wyciąć ręcznie.
Materiały to miks papierów z Rapakivi, Galerii Papieru i Galerii Rae. Niektóre elementy podkleiłam na dystansach dzięki czemu tabliczki nie są płaskie. Brzegi literek, wagoników, chmurek ... obrysowałam szarym markerem. Dodałam na koniec kilka guzików, by dopełniły całości i tabliczki gotowe.
Dziękuję Wam za wszystkie odwiedziny i budujące komentarze pod poprzednimi pracami. :* Pozdrawiam wszystkich cieplutko.
Prześliczne są! Ale fajnie to wszystko wymyśliłaś :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe ) uwielbiam te Twoje tabliczki :)
OdpowiedzUsuńCudne te tabliczki!
OdpowiedzUsuńŚwietne są te Twoje tabliczki. Bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, bardzo radosne i optymistyczne tabliczki:). Pracy przy wycinaniu widać było sporo, ale dla efektu końcowego było warto:). Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia:).
OdpowiedzUsuńTabliczki są super! Niezminnie podziwiam precyzję przy ręcznym wycinaniu. A z drugiej strony to już masz Wiolu w tym wprawe, bo to nie pierwsze tabliczki ;)
OdpowiedzUsuńPomysłowe :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne i oryginalne :)
OdpowiedzUsuńBeautiful, Wioletta! I love your cards! Pretty crazy trains with lovely colours and I like the buttons as wheels!!!! Clever idea!!! Kisses, my friend.
OdpowiedzUsuńTabliczki pewnie bardzo pracochłonne, ale bardzo efektowne! :) Piękna praca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło! ♥
Śliczne te tabliczki!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSę wyjątkowe i efektowne:)
OdpowiedzUsuńsłodkie tabliczki , podziwiam CIę z tym ręcznym wycinaniem już nie mam tyle cierpliwości
OdpowiedzUsuńLovely colors!
OdpowiedzUsuńI`m following your blog with a great pleasure in Google+ and GFC
Follow back? Sunny Eri: beauty experience
piękne ciuchcie, efekt oszałamiający :)
OdpowiedzUsuńSzymków to teraz jest wysyp, ale małych Radków to ja nie znam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna i oryginalna kartka :)
OdpowiedzUsuń