Wczoraj późnym wieczorem miałam wielką przyjemność uczestniczyć w warsztatach online z
Enczą. Było rewelacyjnie. Aniu dziękuję Ci, za wszystkie rady podpowiedzi, których nam udzielałaś. Super jest zobaczyć jak wykonujesz swoje śliczne karteczki. :)
Przygotowałam się do tych warsztatów, by mieć wszystko pod ręką ale nie obyło się bez niespodzianek ... na początek zapomniałam o stemplu. Potem okazało się, że pearlmarker jest tak bardzo gesty, że nie nadaje się do robienia perełek. Na szczęście zdążyłam wszystko robić na bieżąco i skończyłam kartki razem z Anią.
A wyszły mi one tak :
Ja brzegi zamiast inką przecierałam porporiną do spękań. Na zdjęciach tego nie widać, ale w miejscach, gdzie karteczka została nią przetarta, mieni się miedzią.
Do kolejnej karteczki wykorzystaliśmy metalowy
kwiat z Retro Kraft Shop. Potraktowałam go farbą akrylową, potem potuszowałam brązowym tuszem.
Dziękuję
Scrap Butikowi za tak wspaniały pomysł z internetowymi warsztatami. Dzięki nim, nie wychodząc z domu można spędzić bardzo przyjemny wieczór. :)
Pracowałam na produktach pochodzących z zestawu
Vinrage.
Wszystkim zaś dziękuję za zaglądanie w moje skromne blogowe progi, komentowanie i dodawanie mi otuchy. :*
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanego, twórczego weekendu. :)