Witajcie!
Po grudniowym maratonie kartkowym, postanowiłam trochę zmienić tematykę swoich "dłubanek" i skleić kilka kwiatów do projektów, które właśnie zaczęłam przygotowywać. Na początek róże z wykrojnika, w kolorystyce i kształcie nawiązujące do papierów, jakie użyję.
Postanowiłam wyjść ze swojej papierowej strefy komfortu i robić więcej kwiatów z foamiranu. Moje kwiatuszki zrobiłam właśnie z niego. Zabarwiłam go kredkami akwarelowymi i uformowałam na ciepło.
Za oknem sypie śnieg i dopiero teraz jest nastrój na zimowe kartki, albumy, a ja zabieram się za wiosenne, pełne kwiatów. Taka przewrotność ;)
Pozdrawiam Was cieplutko :)
Pięknie się prezentują!
OdpowiedzUsuńPrześliczne! Wyglądają niezwykle delikatnie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, buzia sama się uśmiecha :)
OdpowiedzUsuńPiękne te różyczki. Wyglądają jak prawdziwe. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Zgadzam się z przedmówczynią, wyglądają jak prawdziwe :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne różyczki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne róże zrobiłaś :).
OdpowiedzUsuńSuper aranżacja :).
WOW!! Jak żywe!!!Cudowne!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczne różyczki Wiolu. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne różyczki.
OdpowiedzUsuń